[ Pobierz całość w formacie PDF ]
obecność ukochanego, choć go nie widziała.
- Opowiedz mi o tym czarodzieju.
Nim Melanie się odezwała, Giles podjął opowieść:
- Smutny czarodziej mieszkał od lat na zimnej pu-
styni. Był samotny. Wszyscy o nim zapomnieli. Pewne-
S
R
go dnia spotkał Petera, a wówczas na pustkowiu nagle
pojawiły się kwiaty. Cieszyły oko, lecz nie było ich
wiele, bo serce Petera przepełniała tęsknota. Chłopiec
chciał zobaczyć Serafinę i codziennie o nią pytał. Miał
nadzieję, że dobra wróżka zawita wkrótce do jaskini
czarodzieja. Pewnego dnia Serafina odnalazła tajemni-
czą kryjówkę. - Giles położył dłoń na ramieniu żony,
dając znak, by podjęła opowieść.
- Ujrzała Petera, który wyglądał tak samo jak wize-
runek, który ujrzała w wodach sadzawki. Od razu się
rozpoznali i padli sobie w ramiona.
- Wracajmy do domu - powiedziała Serafina.
- Co się stanie z czarodziejem? Będzie mu smutno,
gdy odejdę - powiedział chłopiec.
W tej samej chwili czarodziej wyszedł z jaskini. Le-
dwie Serafina go ujrzała, natychmiast pojęła, że to spo-
tkanie od dawna było im pisane. Szukała nie tylko Pe-
tera, lecz także ponurego samotaika. Pokochała go od
pierwszego wejrzenia.
- A czarodziej? - zapytał David z niepokojem. -
Czy i on ją pokochał?
- Tak - odparł Giles. - Gdy Serafina wędrowała po
Krainie Milczenia, on czekał na nią z utęsknieniem. Gdy
się wreszcie zjawiła, na pustyni rozkwitły całe łany
kwiatów. - Giles przemawiał czule i łagodnie. Jego sło-
wa brzmiały niczym prośba i wyznanie. - Czarodziej
pokochał Serafinę całym sercem.
- Czy odtąd byli już razem? - zapytał David.
Melanie skinęła głową. Była tak uradowana, że
w pierwszej chwili nie mogła wykrztusić słowa. Wie-
działa jednak, że baśniowe przygody Serafiny muszą
znalezć szczęśliwe zakończenie.
S
R
- Serafina ubłagała samotnika, żeby razem wyruszyli
do Krainy Radości i zamieszkali tam we trójkę. Serafina
i czarodziej wzięli Petera za ręce. Ruszyli w drogę po-
wrotną i dotarli bezpiecznie do chatki. %7łyli tam długo
i szczęśliwie. Nigdy więcej się nie rozstali.
Melanie wstrzymała oddech, kiedy Giles ukląkł obok
niej. David wyskoczył nagle z łóżka i objął ich ramio-
nami. Szczęście wypełniło po brzegi serce kobiety, która
przytuliła się do męża i syna. Zjednoczyła ich wielka
miłość.
Wszyscy troje zamieszkali w Krainie Radości i nigdy
jej nie opuścili.
S
R
[ Pobierz całość w formacie PDF ]